Burger z pieczonych batatów i kalafiora

Przygotowując to danie unosi się niesamowity zapach w kuchni. Pieczenie, smażenie i ponowne pieczenie wypełnia ziołowym aromatem cały dom. Uwielbiam tak skomponowane dania. Barwne, aromatyczne i przepyszne.



 Burgery zostały zaakceptowane przez wszystkich domowników. Maluchy spróbowały także rukolę (za którą osobiście nie przepadam). Gabryś próbując łączyć rukolę z innymi składnikami, doszedł do wniosku, że rukola i burgery to najlepsze połączenie.



Przepis znajdziecie w książce Jaglany detoks...kolejny krok strona 272.

Komentarze

Popularne posty